Czego szukają obcokrajowcy na Costa del Sol
Czego szukają obcokrajowcy na Costa del Sol

Liczba nieruchomości kupowanych przez obcokrajowców w Hiszpanii wzrosła w ostatnich latach, a firmy zaspokajające ich potrzeby odbiły się dobrze od kryzysu, który dotknął resztę branży nieruchomości w 2008 roku. Costa de Sol, Baleary i Wyspy Kanaryjskie są najpopularniejsze wśród zagranicznych inwestorów, a najbardziej popularne są domy luksusowe, te w ośrodkach golfowych i, przede wszystkim, z widokiem na morze. Pedro Losada, dyrektor techniczny firmy Planificalia, opowiada o tych nieruchomościach, które nigdy nie spadają poniżej 800 000 euro.

Według najnowszych statystyk opublikowanych przez notariuszy, w pierwszej połowie 2017 r. przeprowadzono ponad 50 000 transakcji dotyczących nieruchomości z 2017 r., co stanowi rekordowy wzrost w okresie międzyrocznym o 13,4%. Ten trend w kierunku inwestycji w nieruchomości od zagranicznych nabywców wzrasta od 2014 roku.

Takie transakcje koncentrują się głównie na wybrzeżu Morza Śródziemnego i na wyspach. Odsetek zakupów jest zadziwiający: Wyspy Kanaryjskie (42,3%), Baleary (37,7%), Walencja (35,5%), Murcja (26,9%) i Andaluzja (19,4%) w okresie od stycznia do czerwca ubiegłego roku.

„Rynek wysokopoziomowych drugich domów dla obcokrajowców kwitnie, już minął najgorszy kryzys“ - mówi Pedro Losada, dyrektor techniczny dewelopera Planificalia, specjalista ds. Projektów nieruchomościowych dla obcokrajowców, z cenami od 800 000 do miliona euro.

Costa del Sol jest z roku na rok jednym z najbardziej popularnych miejsc dla wielu obcokrajowców, a wielu szuka luksusowego drugiego domu. „Większość międzynarodowych nabywców szukających domu na Costa del Sol to albo Skandynawowie, albo Brytyjczycy, którzy zaczynają kupować, by spędzić tu swoje wakacje, a przy wielu okazjach kończą tu emeryturę“, wyjaśnia Pedro.

Czego szukają nabywcy? W przeciwieństwie do tego, co może wiele osób pomyśleć, rodzaj nieruchomości poszukiwany przez obcokrajowców różni się od tego, czego szukałby obywatel hiszpański, będąc bardziej zainteresowanym mieszkaniem nad samym morzem.

W przypadku zagranicznego kupca o określonej pozycji, idealna nieruchomość powinna mieć widoki na morze. Nie ma znaczenia czy jest trochę oddalona od plaży, ponieważ bardziej chodzi o grę w golfa i relaks przy basenie.

„Kiedy wykonujemy studium wykonalności gruntu, wolimy raczej nie budować domu niż budować bez widoków na morze, nawet jeśli mamy dostęp do ziemi“ - dodaje dyrektor Planificalia.

Jednym z najnowszych osiągnięć firmy jest „La Cala Views“ w Mijas na Costa del Sol w Maladze. Jest to kompleks składający się z 16 wolno stojących domów, ogromnego basenu i, oczywiście, niesamowitych widoków na morze.

„Oprócz widoków, mamy wbudowane w salon kuchnie połączone z zewnętrzną werandą. Domy są w pełni wyposażone i mamy nadzieję zakończyć budowę w kwietniu 2018 roku, przekazując pierwsze nieruchomości następnego lata“, mówi.

Aby kupić jedną z tych willi, których ceny zaczynają się od 800 000 euro, większość inwestorów nie potrzebuje finansowania, a jeśli jest ono niezbędne, kupujący starają się o nie w ich ojczystych krajach.

„Na Costa del Sol interesy koncentrują się na zagranicznych nabywcach. Teraz spotykamy się z istniejącym zapotrzebowaniem, które wcześniej nie było zaspokojone i uważamy, przynajmniej na razie, że nie ma tu przypadku stworzenia drugiej bańki nieruchomościowej, jak to miało miejsce przed kryzysem“ - podkreśla Pedro.

Chociaż na wybrzeżu istnieje wiele niesprzedanych nieruchomości, wiele z tych nowych domów, które zostały ukończone i nigdy nie zostały sprzedane, lub które zostały w połowie ukończone, można powiedzieć, że wyszły z mody.

„Zagraniczni nabywcy, którzy chcą kupić luksusowe domy w Hiszpanii, chcą nowych konstrukcji, ponieważ domy zmieniły się od tego, co było oferowane w czasie boomu na rynku nieruchomości. Projekty się zmieniły, a materiały budowlane są lepsze - izolacja, energooszczędność i wykończenia. Rodzaj willi, które są w ofercie, nie istniał 10 lat temu“, podsumowuje dyrektor techniczny Planificalia.